czwartek, 18 listopada 2010

Mateusz Szychowski - Sobota






11 komentarzy:

  1. Mateusz, ja uważam, że to jest bardzo dobry cykl. Świetny, prosty temat. Dobrze uchwycony, dobrze obrobiony i zedytowany. Gratulacje.

    pzdr
    Krzysiek Pacholak

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi też się podoba cały cykl, najbardziej czwarte zdjęcie, to z poświatą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję.
    a 4 zdjęcie jest genialne

    OdpowiedzUsuń
  4. Może powinienem jeszcze coś powiedzieć o tym czwartym zdjęciu.
    Pan w poświacie pracuje ponad 30 lat w tej piekarni i jest "piecowym" tzn. on decyduje na jak długo i w którym piecu powinno się piec chleb i zna wszystkie inne ważne tajniki wypieku, krótko mówiąc, mistrz w swoim zawodzie. A chłopak natomiast jest jego uczniem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobre foty, piękne światło i atmosfera tradycyjnej piekarni nie-fabryki. Trochę brakuje mi portretu z kontaktem wzrokowym.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przejrzałem jeszcze raz zdjęcia, i znalazłem jeden portret z kontaktem wzrokowym, ale nie jestem do niego przekonany: http://3.bp.blogspot.com/_hC-IugdqfRI/TOU-g0hRc4I/AAAAAAAAFT8/XEwq1UlXzAk/s640/DSC_8132.jpg
    Wstawiłbym go między trzecim a czwartym zdjęciem. Co o tym myślicie?

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja myślę, że ten uśmiech tu nie pasuje :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. No mi też. To takie na siłę było. Chciałem się upewnić czy nie tylko mi tak się wydaje.

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne, świetne, świetne. Mi nie brakuje tu portretu - super jest tak jak jest.

    OdpowiedzUsuń