Tak jak z kimś rozmawiałem jak oglądaliśmy te zdjęcia na konsultacjach, super naświetlone, super balans bieli, bardzo miło się na nie patrzy! I czuć więź na tych zdjęciach.
bardzo podobają mi się te zdjęcia i tworzą rewelacyjny cykl (tak myślę). ze wzroku Twojego Taty można wyczytać, że bardzo kocha Mamę i pierogi :) trudno wychwicić takie spojrzenie, a Ty zrobiłaś to i do tego jeszcze samo zdjęcie jest świetne.
kurde, tu był mój komentarz! no nic.. postaram się przypomnieć, co wymyśliłem a! już wiem. Dla mnie te zdjęcia przedstawiają uniwersalną sobotę rodziców. Zajęcia, na które nie zawsze jest czas w tygodniu. Czas na spokój, porządek, precyzję, wytchnienie. Od strony technicznej tip-top! Kadrowanie akurat, naświetlone perfekt.
tak, w swojej prostocie ten cykl urzeka spokojem i harmonią. Robi wrażenie szczerego, zanurzonego w rzeczywistości, z którą się tu zderzyłaś. A przy tym- zdecydowanie sobotnie zdjęcia, przestają być jedynie odpowiedzią na zadany temat- a są według mnie prawdziwą pochwałą natury tego dnia.
bardzo silnie wywołują wspomnienia, uaktywniają pokłady emocji tych takich skrywanych głeboko, zostawionych na inny czas. super. bo i smutne i takie ciepłe, dobre... a i wizualnie bardzo ładnie pokazane jestem zauroczona :)
przepiękne światło, przepiękne światło! szczególnie na zdjęciu 2. nie wiem jak to zrobiłaś - ja tak nie potrafię. a spojrzenie tego pana na żonę, nad lepieniem pierogów - o matko... to jest rodzaj zdjęcia, pod wpływem którego potrafią się ugiąć kolana. rozczulające maksymalnie. i przeprzeprzeprawdziwe.
Pasją portretowania rzeczywistości dzielimy się od dawna. Traktujemy fotografię jako punkt wyjścia do refleksji na temat miejsca, w którym żyjemy. Migawki to formuła otwartych spotkań prowadzonych przez uznanych polskich fotografów (m.in. Krzysztofa Millera, Rafała Milacha, Macieja Stępińskiego) oraz cykl warsztatów dotyczących różnych aspektów fotografii. Uczestnicy pod okiem znawców dziedziny rozwijają i pogłębiają swoje umiejętności.
Mają możliwość podjęcia dyskusji, wymiany wcześniejszych doświadczeń, poglądów i opinii, uzupełnienie brakujących wiadomości technicznych, wzajemne konsultacje merytoryczne oraz wspólne oglądanie zdjęć.
Mierzymy się fotograficznie ze wspólnie wybranymi tematami, wyruszamy na kilka fotograficznych spacerów po okolicy.
Migawki są inspiracją do patrzenia, dostrzegania, przetwarzania i zmieniania na lepsze.
Jan Dziaczkowski Kobas Laksa Andrzej Kramarz Michał Łuczak Michał Szlaga Konrad Pustoła Albert Zawada Nicolas Grospierre Łukasz Trzciński
Anna Nałęcka
Agnieszka Rayss
Jan Brykczyński
Adam Pańczuk
Tomasz Sikora Wojciech Wilczyk Chris Niedenthal Krzysztof Miller Maciej Stępiński Mika Grochowska Kuba Dąbrowski Maciej Pisuk Rafał Milach Adam Mazur Michał Łuczak Jerzy Nogal Kinga Kenig Monika Redzisz Anna Bedyńska Tomasz Tomaszewski Tadeusz Rolke
wzruszające.... i ze smakiem...
OdpowiedzUsuńKurcze, naprawdę wygląda to o wiele lepiej niż na odbitkach :) Ładna, spójna seria. Jest narracja, wszystko jest porządnie sfotografowane.
OdpowiedzUsuńPrzyjemność patrzenia.
pozdr
Krzysiek Pacholak
Tak jak z kimś rozmawiałem jak oglądaliśmy te zdjęcia na konsultacjach, super naświetlone, super balans bieli, bardzo miło się na nie patrzy! I czuć więź na tych zdjęciach.
OdpowiedzUsuńCzuć w tym cyklu taki spokój, takie ciepłe oddanie jednego pełnego dnia. Proza życia.
OdpowiedzUsuńbardzo mi się to podoba Magda! :)
Ania
bardzo podobają mi się te zdjęcia i tworzą rewelacyjny cykl (tak myślę). ze wzroku Twojego Taty można wyczytać, że bardzo kocha Mamę i pierogi :) trudno wychwicić takie spojrzenie, a Ty zrobiłaś to i do tego jeszcze samo zdjęcie jest świetne.
OdpowiedzUsuńsuper
kurde, tu był mój komentarz! no nic.. postaram się przypomnieć, co wymyśliłem a! już wiem. Dla mnie te zdjęcia przedstawiają uniwersalną sobotę rodziców. Zajęcia, na które nie zawsze jest czas w tygodniu. Czas na spokój, porządek, precyzję, wytchnienie. Od strony technicznej tip-top! Kadrowanie akurat, naświetlone perfekt.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńtak, w swojej prostocie ten cykl urzeka spokojem i harmonią. Robi wrażenie szczerego, zanurzonego w rzeczywistości, z którą się tu zderzyłaś.
OdpowiedzUsuńA przy tym- zdecydowanie sobotnie zdjęcia, przestają być jedynie odpowiedzią na zadany temat- a są według mnie prawdziwą pochwałą natury tego dnia.
(błędy w pisowni...)
OdpowiedzUsuńbardzo silnie wywołują wspomnienia, uaktywniają pokłady emocji tych takich skrywanych głeboko, zostawionych na inny czas. super. bo i smutne i takie ciepłe, dobre... a i wizualnie bardzo ładnie pokazane
OdpowiedzUsuńjestem zauroczona :)
przepiękne światło, przepiękne światło! szczególnie na zdjęciu 2. nie wiem jak to zrobiłaś - ja tak nie potrafię. a spojrzenie tego pana na żonę, nad lepieniem pierogów - o matko... to jest rodzaj zdjęcia, pod wpływem którego potrafią się ugiąć kolana. rozczulające maksymalnie. i przeprzeprzeprawdziwe.
OdpowiedzUsuń