wtorek, 16 lutego 2010

Starość





Starość, jako przedmiot dziecięcych marzeń.

5 komentarzy:

  1. może bardziej dojrzałość ale myślę, że jak najbardziej pasuje, bo generalnie zajmujemy się wiekiem. Baaaaaaaaaardzo mi się podobają! Szczególnie 2 i 3 ze szminka na kubku.

    OdpowiedzUsuń
  2. z perspektywy dzieci zazwyczaj dorośli/dojrzali juz sa "starzy". ale chyba wiadomo, o co chodzi.
    Dzieki!

    OdpowiedzUsuń
  3. pierwsze i ostatnie troche zbyt podobne, ale to szczegół.
    nie wiem czy dziwna kolorystyka i faktura tych zdjec to efekt zamierzony czy nie, ale mnie troche razi.
    troche się kojarzy jakby to były Twoje zdjęcia z dzieciństwa. To oczywiście nic nie oznacza, ale ja tego nie kupuje...

    OdpowiedzUsuń
  4. Koncepcja mi się podoba choć o dwa zdjęcia z koralami za dużo i się przegadało.
    Trochę razi mnie, choc konsekwentna niedoskonałość techniczna, bo nie wiem czy zamierzona. Napisz proszę jak to było.
    Pomysł dobry tylko troche brakło pary by to pociągnąć.
    pozdrawiam J

    OdpowiedzUsuń
  5. Musze przyznac, ze jakosc od poczatku zamierzona nie byla - zdjecia powychodzily za ciemne i podrasowanie je w ten sposob, ze wygladaja na stare, bylo jedyna mozliwoscia, zeby je uratowac jakkolwiek. Zdecydowanie jednak zamierzam temat w tej koncepcji kontynuowac (w lepszej jakosci;)) i jak zrobie nowy material to oczywiscie dodam!

    Dzieki za komentarz, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń