środa, 24 lutego 2010

Starość






10 komentarzy:

  1. Nareszcie jacys ludzie na migawkowych zdjęciach! :)
    Jesli chodzi o mnie, to poszedłbym bardziej w cos takiego jak zdjęcia nr 4-5 (i moze jeszcze 1), jakies takie wlasnie urywki z zycia,a nie zwykle portrety starszych ludzi jak nr2-3.lubię zdjęcia,na których widać ludzi a nie widać ich twarzy,za to jest jakaś sytuacja,wypatrzony szczegół - wbrew pozorom to dodaje im wymowy.

    OdpowiedzUsuń
  2. moim zamiarem było zrobienie cyklu o codziennej wyprawie starszej osoby na zakupy, która jest często jedyną okazją i motywacją do wyjścia z domu.

    OdpowiedzUsuń
  3. laska
    siata
    zakupy
    tramwaj
    plecy

    stereotyp?

    OdpowiedzUsuń
  4. ze nieprawdziwy obraz emeryta? chodzisz czasem do hali mirowskiej? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja tam do orzekania o prawdzie nie aspiruję.
    może prawdziwy, bardziej, mniej lub tak samo jak parę innych.

    nie istnieje coś takiego jak czysty zapis. fotografując za każdym razem stwarzasz rzeczywistość od nowa. emeryt z twojego cyklu wpisuje się w ten najmocniej utrwalony w zbiorowej świadomości obraz.(efekt podobny, jak gdybyś na hasło "miłość" odpowiedział zbliżeniem
    splecionych dłoni twoich zakochanych przyjaciół- tak, tak właśnie było, sam widziałem;). nie wiem, czy zrobiłeś to świadomie.

    ale fajnie, że ryzykujesz konfrontację z ulicą.

    kompozycja, futro, ucho i rodzące się subtelne napięcia "5" są intrygujące. anonimowe zwierzę.
    ładne światło na twarzy pani z "3"- szkoda, że ostrość uciekła - horyzontalny kadr wydobyłby jej spojrzenie.

    pzdr!

    OdpowiedzUsuń
  6. hm, może to zbieg okoliczności, może coś więcej. ciekawe, że (jak na razie) mężczyźni utożsamiają starość z czymś obcym, odległym, interpretują temat mało osobiście, jakby oglądali go z zewnątrz.
    kobiety odwrotnie- drążą historie najbliższe, prywatne. widzą własne odbicie, własną (?) babcię, swoją płeć.

    chłopcy, starość was nie dotyczy?

    OdpowiedzUsuń
  7. To, że starość i jest pokazany, ktoś starszy, to nie widzę w tym nic złego. Interpretacja nie musi być naciągana. Też widzę starość jako kogoś starszego, mijający czas i też zamierzam zrobić zdjęcie osoby starszej, bo właśnie dla mnie to jest starość - i nie zamierzam w tym temacie nic na siłę kombinować.
    Krzysiek - tak średnio mi się te zdjęcia podobają. Fajnie, że są ludzie, ale mam wrażenie, że okrutnie spodobały Ci się tramwaje warszawskie:D Czy niektórych tych zdjęć nie zrobiłeś przypadkiem w trakcie robienia materiału o tramwajach?;) Odnoszę takie wrażenie. Jeśli się mylę, to przepraszam.

    OdpowiedzUsuń
  8. nie robiłem materiału o tramwajach ;)

    tak jak pisałem wyżej chciałem zrobić cykl o wyprawie na zakupy starszej osoby. wybrałem halę mirowską, a tam jedzie się głównie tramwajem. rzeczywiście może powinienem dać więcej zdjęć z samych zakupów, ale doszedłem do wniosku, że te lepiej do siebie pasują.
    reszta z tej serii jest tutaj:

    http://picasaweb.google.com/kbielski/MigawkiStarosc

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak jak mówiłam na ostatnim spotkaniu, dla mnie te zdjęcia nie stwarzają stereotypu tylko ukazują rzeczywistość. Są smutne ale prawdziwe. Żyjemy w kraju gdzie segregacja ze względu na wiek jest jeszcze silna i chwała projektom Ę takim jak Seniorzy w Akcji i tym podobnym. To jest mega potrzebne!

    A co do tego jak widzą starość kobiety i mężczyźni, to najwyraźniej widzą ją inaczej. Ale nie zgadzam się żeby nie pokazywanie osoby starszej na zdjęciach o starości było "naciągane".

    OdpowiedzUsuń
  10. A mnie się podoba.
    I w każdym coś jest.
    Patrząc na kolejne zdjęcia z łatwością wchodzę w skórę tych ludzi i czuję ich myśli.
    Taka lekcja spokoju i zauważenia staruszków.
    Dzięki.
    J

    OdpowiedzUsuń