czwartek, 7 stycznia 2010

miejsca trudno dostępne




4 komentarze:

  1. Udało Ci się złapać zachodzące słońce o tej porze roku - szacun! Myślę ,że cykl byłbym wartościowszy bez fotografii z info o firmie ochroniarskiej. Ciekawe podejście do tematu!

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba troche mało spójne...
    dwa ostatnie jakby mialy zapowiadac opowiesc o blokowisku - fajnie. to z firma ochroniarska tez by pasowalo (szkoda tylko, ze niesety to dosyc slabe zdjecie w porownaniu z poprzednimi dwoma).
    zdjecie elektrocieplowni Powisle jest z innej bajki.

    OdpowiedzUsuń
  3. dla mnie sa one spojne parami
    pierwsze dwa laczy siatka/ogrodzenie - synonim niedostepnosci, wzmocniony w przypadku pierwszego groteskowoscia konstrukcji...
    kolejna para to jak slusznie zauwazyles zabawa blokowiskiem i jego wielowymiarowa, zatomizowana niedostepnoscia
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. To szkic do tematu ale trop mi się podoba.
    1.Niedostępność zardzewiałych ogrodzeń i walących się budynków - dla ostrożnych wystarczy by nie wejść.
    2.No cóz jak każdy wie ochrona jest po to, by nie wpuścić niepowołanego.
    3. Ile razy stałem przed takim dzwonkiem zastanawiając się, który nacisnąć z powodu wymazanego upływem czasu numeru. I jak nie miałem telefonu żeby zadzwonić, że stoję przed furtką, to odchodziłem z kwitkiem.
    4. To trochę na wyrost.

    Notuj dalej,
    J

    OdpowiedzUsuń