czwartek, 24 marca 2011
kasia maksymowicz, przerwa
Drodzy, pozwoliłam sobie wrzucić moją "przerwę". Nie było mnie długo, ale mam nadzieję, że jeszcze mogę... Komentarze mega mile widziane będą tym bardziej, że nie byłam na spotkaniu (moja wina) i nie do końca zdjęć tych pewna jestem. Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
podoba się !
OdpowiedzUsuńufff....... :D
OdpowiedzUsuńlajk!
OdpowiedzUsuńnie wiem, na czym polega fenomen wypchanych zwierzat, ale to chyba najbardziej "fotogeniczne" obiekty ever. ostatnie i ptaki super
od wypchanych fotogeniczniejsze, czyli bardziej fotogeniczne, są żywe moim zdaniem :)) PS. coś do wyrzucenia z tego cyklu ?
OdpowiedzUsuńwszystko się zgadza, nic nie wyrzucaj, a jelonki to jednak wole na wolności:)
OdpowiedzUsuńgdzie robiłaś te zdjęcia? jeżeli to nie tajemnica ;)
OdpowiedzUsuńjaram się!!
OdpowiedzUsuńtemat znany, ale zrobiłaś go zajebiście i dlatego to działa. W razie czego, zestaw na wystawę masz!
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się ostatnie zdjęcie :)
OdpowiedzUsuń