piątek, 4 marca 2011

Patryk Wisniewski - Przerwa










To jest moja "Przerwa". Zdjęcia zrobiłem na warsztatach pantomimy dla dzieciaków. Celowo wszystkie tego typu elementy jak bachory etc. usunąłem [chociaż i tak próbowałem złożyć przerwę.], ponieważ za tymi zdjęcia jest dosyć ciekawa historia. Otóż, chodzi o statuetkę Buddy Asury [o ile dobrze zrozumiałem Japończyka mówiącego z dziwnym akcentem.], która ma dłonie złożone jak do modlitwy, z tym że jest tam bardzo, bardzo mała przerwa, która umożliwia włożenie tylko kartki papieru. Budda ten jest patronem aktorów teatru kabuki, którzy dążą do tego żeby poruszać się w taki sposób, że pomiędzy ich ciałem, a otoczeniem jest właśnie taka przerwa. Mistrz pana ze zdjęć, aby dojść do tego potrzebował 7 lat. Każdego dnia chodził po 3 godziny, aby wyćwiczyć w sobie taką delikatność i subtelność ruchów jak aktorzy teatru kabuki.

Co do samych zdjęć, jestem raczeje pewien ich wyboru, natomiast zastanaiwam się czy nie podbić w nich kontrastu, tak żeby wyczyścić tło i zostawić tylko jasne punkty na ciele. 

To tyle ode mnie, komentujcie mówcie prawde, ponieważ nie dotarłem na Sputnika, więc w migawkowiczach i nie tylko cała nadzieja!


1 komentarz:

  1. Ciekawe! Watpliwosc: nie jestem pewna co do tego co daje seria zdjec z jednego treningu, czy nie byloby ciut bardziej ilstracyjne dodanie szerszego kontekstu niz gesty z jednego spotkania. (ojej a moze to moje osobiste wybory sie narzucaja; patrz: pojedyncze zdjecie pare postow wyzej; zrezygnowalam z serii w ogole).
    W kazdym razie- nie chce sugerowac, ze mam ustalone oczekiwania wobec takiego setu oraz rozumiem, ze kontakt z taka osoba jest nielatey do nawiazania. Ale raczej moje pytanie to: czy brales pod uwage wieksze urozmaicenie (w jakikolwiek sposob) w ramach serii? (choc jak piszesz jestes pewien swojej selekcji)

    OdpowiedzUsuń