wtorek, 16 marca 2010

Bliscy





bliscy poprzez wyznania
Autor: julianna czapska o 23:16

8 komentarzy:

  1. Bartek17 marca 2010 00:56

    dobry cykl
    ostatni tekst zapożyczony z jednej z prac 2shy/ oryginał m.in. tu: http://www.flickr.com/photos/dwaesha/455201158/

    znak [v] ...autor vlepvnet podejrzewam

    OdpowiedzUsuń
  2. pan Tomek17 marca 2010 15:24

    to - jest - extra!
    a napis na moście Gdańskim kojarzę i zawsze mnie bardzo wzruszał :)
    nie ma co dużo gadać - oryginalny, niebanalny, super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gosia17 marca 2010 15:39

    mistrzostwo! pierwsze zdjecie wymiata.

    OdpowiedzUsuń
  4. julianna czapska17 marca 2010 22:58

    Dziekuje bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  5. Janusz17 marca 2010 23:03

    Super foty i genialny pomysł! Aż zazdroszczę:D Nie masz może jakiegoś niewykorzystanego pomysłu na "bliskość" lub "ja"?:D
    Będę wdzięczny:D

    OdpowiedzUsuń
  6. julianna czapska18 marca 2010 00:26

    "Bliskosc", "ja" i "reprodukcja" to chyba trzy najtrudniejsze dotychczas tematy, to fakt. Najdluzej nad nimi myslalam. Moge podpowiedziec do "ja", ze dobrym tropem jest odpowiedzenie sobie na kilka pytan i wypisanie tego w punktach np 1. kim wedlug mnie jestem (moga byc wszystkie role jakie sie pelni w zyciu spolecznym, moga byc najwaznijsze cechy charakteru..), 2. co mnie definiuje - ja sam czy otoczenie, ludzie, przedmioty, miejsca. Jest duzo latwiej po takim uporzadkowaniu sobie wszystkiego wpasc na dobry pomysl i zabrac sie do roboty, polecam :) (moj cykl 'ja' jest akurat w trakcie realizacji)

    OdpowiedzUsuń
  7. Grzegorz Gilewski29 marca 2010 20:05

    więcej! genialne

    OdpowiedzUsuń
  8. mistrz19 kwietnia 2010 18:06

    Prosto z mostu i trafnie.
    Dziękuję i gratuluję.

    pozdrawiam J

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)