sobota, 9 stycznia 2010

moje podwórka...








3 komentarze:

  1. Mam pytanie. Jak długo robiłaś ten temat? Ilość się zgadza, różnorodne plany. Na pierwszy rzut oka fajnie, lecz brak tu emocji. A trudno je pokazać przy jednym zejściu z góry na dól.

    OdpowiedzUsuń
  2. Słuchajcie, moim zdaniem powinniście ten temat powtórzyć. Ale zanim to zrobicie pogadajcie sobie ze sobą albo znajomymi jak to ugryźć. Jeśli decydujecie się na warsztaty fotograficzne to po to, żeby rozwinąć własne umiejetności. Szanujcie czas ludzi, którzy chcą was czegoś nauczyć i poświęćcie trochę więcej własnego czasu na wasze realizacje. Nie traktujcie ich jak zadanie domowe, które można spisać od kolegi na przerwie.
    Na razie tyle.

    OdpowiedzUsuń
  3. chyba podejdę do tematu jeszcze raz.. rzeczywiście trochę tu brak emocji i zbyt mało czasu poświęciłam. Problemem też jest to już chciałam połączyć dwa podwórka: stare i obecne... w przypadku pierwszego wspomnienia się zacierają w przypadku drugiego zbyt wiele ich nie ma;-)

    OdpowiedzUsuń